Spojrzałem na Rose szeroko otwartymi oczami. A więc nie wszystko jeszcze stracone. Uśmiechnąłem się do wadery i powiedziałem:
- To chyba ja powinienem cię o to zapytać.
- Ah... prze...
- Nie szkodzi - przerwałem jej
- A więc? - zapytała
- Rose... - uśmiechnąłem się do niej - zostanę twoim partnerem ale czy ty zostaniesz moją partnerką?
- Oh Blu, oczywiście
- Kocham cię - powiedziałem patrząc Rose prosto w oczy.
Po chwili pocałowałem ją prosto w usta.
<Rose?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz