-Rozumiem.-powiedziałam. Zobaczyłam w oddali gromadę wilków. Już miałam zacząć warczeć, gdy spostrzegłam wzrok Shaniary.
-Przepraszam.-szepnęłam zawstydzona. Jednak to słowo dosłyszała tylko Shaniara. Inna wadera usłyszała tylko wcześniejszy wark. Podbiegła do mnie i zaczęła warczeć głośniej i bardziej ze złością niż ja.
-Bella! Uspokój się!-krzyknęła do wadery Shaniara.
-A jej pozwalasz warczeć na watahę?!-warknęła. Warknęła do Alfy!!!
-Nie. W ogóle co ty robisz?! Mimo, że jesteś betą NIE WOLNO Ci podwyższać mojego zdania a tym bardziej bez podstaw na mnie warczeć!-ochrzaniła ją Alfa. Bella choć nadal wściekła, natychmiast przywróciła się do porządku. Poczułam nagły powiew wiatru.
-Bello, opanuj się.-wyszeptała wystraszona Alfa, na co Bella obrzuciła ją przerażonym spojrzeniem. Co tu się dzieje? Po chwili Bella uciekła.
<Bella?Shaniara?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz