czwartek, 23 stycznia 2014

Od Matrixa - CD Sjeny

Postanowiłem wykorzystać ten moment.
-Ale wiesz co zauważyłem? Że w watahach niebieskiego lasu, nie ma tak pięknych wader jak ty. Więc będę miał problem. - uśmiechnąłem się do niej ponownie. Stworzyłem mrok.
-Co to jest? - spytała Sjena wyraźnie wystraszona.
-To ja. Ja stworzyłem ten mrok. - stwierdziłem z łobuzerską miną. - No a powracając do tego co wcześniej powiedziałem, to co myślisz o tym co powiedziałem? Bo widzisz, wychodzi na to, że zostałaś mi się tylko ty.

<Sjena?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz