-Ja ciebie tez kocham! - krzyknęłam i pocałowałam go.
Przytuliłam się do niego.
W końcu czułam się najszczęśliwsza na świecie, czułam się kochana.
Pocałowałam go jeszcze raz i powiedziałam:
-Matrix, bardzo się cieszę ciebie mam. - uśmiechnęłam się i wtuliłam w niego.
<Matrix?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz